Druga połowa weekendu minęła w podobnej atmosferze, tyle że w Leaz. Totalna cisza, ludzi brak. Być może wiatr był czynnikiem odstraszającym. Niniejszym do kolekcji dodałem kilka 5c i 5c+. Moment na próbę poprowadzenia w skałach czegoś trudniejszego zbliża się nieubłagalnie.
środa, 28 marca 2012
Piękny weekend
Druga połowa weekendu minęła w podobnej atmosferze, tyle że w Leaz. Totalna cisza, ludzi brak. Być może wiatr był czynnikiem odstraszającym. Niniejszym do kolekcji dodałem kilka 5c i 5c+. Moment na próbę poprowadzenia w skałach czegoś trudniejszego zbliża się nieubłagalnie.
wtorek, 13 marca 2012
Wizyta w LHCb
DELPHI |
Na miejscu okazało się, że pod ziemię owszem można zjechać, ale do komory LHCb wejść już nie. Zmuszeni byliśmy zadowolić się obejrzeniem z bliska innego, wyłączonego już z użytku detektora o nazwie DELPHI. Działał jeszcze w czasach gdy w tunelu zamiast magnesów i rur LHC były magnesy i rury od LEP - ten sam tunel wykorzystano dwa razy. Przy tej okazji w końcu ktoś nam wytłumaczył co to jest i jak działa kalorymetr, nazwa często przewijająca się tu i ówdzie. Przewodnik niewątpliwie dysponował odpowiednią wiedzą, miał tylko drobne problemy z jej ułożeniem i przekazaniem.
ATLAS |
Z ciekawostek, ponoć przy pierwszych testach LHC zaobserwowano nie wytłumaczalne odchylenie wiązki od obliczonego toru. Prawidłową trajektorię uzyskano po uwzględnieniu wpływu księżyca. Legenda? Pewnie coś z prawdy w tym jest.
<ironia mode>Przy okazji, nie wiem jak można być naukowcem i nie zauważyć że jeden światłowód źle kontaktuje. Nie wyobrażalna wręcz potwarz dla CERN. Przecież tych kabli nie może być tak dużo</ironia mode> ( @photos ).
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Picassa: LHCb ATLAS
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
piątek, 9 marca 2012
Salon de Genève 2012
Plan był prosty, pojechać na 8 do Palexpo, odebrać wejściówki, pooglądać przez pół godziny, wrócić do CERN i przyjechać znowu po pracy. Wszystko szło dobrze do czasu wejścia na halę. Pierwsze 5-7 zdjęć, szybka konsultacja z kolegami i zaczyna się dzwonienie, wysyłanie maili do superwisiorów - "chciałbym wziąć wolne na pierwszą połowę dnia". Pierwsze wrażenie - "o w misia, ale to duże!", drugie "jejku, ile samochodów". Tym samym zaczęliśmy przemierzać kolejne stoiska robiąc zdjęcia i przymierzając się do kolejnych pojazdów ( osobiście najlepiej się czułem się za kółkiem Nissana GTR, oraz jako pasażer w Maserati). Niewątpliwą zaletą była możliwość zasiąścia za sterami Maybacha, Rolls-Royce'a czy Maserati. Coś mi sie wydaje, że duże szanse, że była to jedyna okazja w życiu - absolutny dzień dziecka.
Weszliśmy w dzień poświęcony dla prasy i innych, nazwijmy to, gości specjalnych, zatem tłoku nie było i udało się zrobić masę zdjęć. Ponieważ byliśmy tam jeszcze przed południem, obecne na wystawie piękne panie chętnie uśmiechały się do obiektywów. Generalnie wizyta godna polecenia. Teraz wiem że odkładając 800zł miesięcznie za 25lat kupię sobie Nissana GTR.
Zwiedzenie całości na spokojnie to cały dzień i to też biorąc pod uwagę brak kolejek i ludzi otaczających samochody ze wszystkich stron.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Picassa: photo
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Weszliśmy w dzień poświęcony dla prasy i innych, nazwijmy to, gości specjalnych, zatem tłoku nie było i udało się zrobić masę zdjęć. Ponieważ byliśmy tam jeszcze przed południem, obecne na wystawie piękne panie chętnie uśmiechały się do obiektywów. Generalnie wizyta godna polecenia. Teraz wiem że odkładając 800zł miesięcznie za 25lat kupię sobie Nissana GTR.
Zwiedzenie całości na spokojnie to cały dzień i to też biorąc pod uwagę brak kolejek i ludzi otaczających samochody ze wszystkich stron.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Picassa: photo
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Subskrybuj:
Posty (Atom)